Archiwum 25 sierpnia 2003


sie 25 2003 Choroba się uaktywniła...znowu :(
Komentarze: 2

Ała...ja to mam szczęście.Tak co pół roku mam napad migreny :(.Najpierw mroczki, póżniej nie można się skoncetrować na niczym a następnie nadchodzi ten okropny ból...fuck.I do tego mdłości.Przepraszam, muszę iść umierać...

Niech mnie ktoś przytuli :(

Filfi





filifionka : :