gru 10 2003

ble


Komentarze: 1

Dzisiaj pozrzędze na temat szkoły muzycznej.Przesłuchanie konkretnie.

Błagam niech ktokolwiem, ktokolwiek pójdzie tam i powei że nie mogę i że trzeba to odłorzyć...najlepiej na za pół roku.

Myślcie sobie że ee tam, szpak się zgrywa, zagra jak zwykle i dostanie 5 -  NO KUWA SIE NIE ZANOSI, bo tak jakby mam do zagrania Pieśń WIeczorną + Sonatę + Etiudę + trójdzwięki z czego umiem tylko pierwszy i ostatni punkt.A co do reszty to nie "nie umiem" w sensie "gram to tylko codziennie od pół roku is ię boje" ale "NIE PRZECZYTAŁAM TEGO NAWET".Ja nawet nie wiem gdzie te nuty leżą.

Ja nawet niewiem kiedy jest to przesłuchanie.

Walić teorię, audycje i chór, frekwencje mam poniżej 50% ale itak będe mieć 3 z wszystkich trzech.

No ja wiem że dużo to kogokolwiek obchodzi.

A najfajniejsze jest to że ja doskonale wiem że to moja wina że nie umiem tego zagrać, bo miałam pół roku na przeczytanie i nauczenie się etiudy i sonaty i bym se spokojnie dała radę.

Bardzo dużo osób chodzi np. do muzycznej II stopnia i jednocześnie do liceum i sobie dają radę.Tylko ze ja jestem taka beznadziejna że nie potrafię i co roku o mały włos mnie nie wywalają.I przy okazji mam dwie tróje w normalnej szkole.Dobra, w sumie zlewam to że mam dwie tróje, tylko  moi rodzice potrafią zrobić awanturę o najgłupsze gówno.

A zrezygnowac?Nie, bo skoro chodzę już 2 i pół roku to głupio by było gdyby to poszło na marne...

Kurwa pozatym stwierdzam że moje życie nie ma żadnego znaczenia.Po co ja żyję właściwie, tylko stres stres ja już wysiadam mam wszystkiego dość i nic mnie nie cieszy.No ja wiem że mam beznadziejne problemy, w porównaniu do wszystkich, może to dlatego zę sama jestem beznadziejna.Nei chcę o tym myśleć, chcę się zwinąć w kłębek i żeby wszyscy dali mi spokój święty, nawet mnie Sylwester nie cieszy.Kuuuurdee mam tego dość ale itak niczego nei zmienię.W sumie dochodzę do wniosku że każdy mogłby mnei zgwałcić i zabić w ciemnej uliczce i nie potrafiłabym się obronić, zresztą to by niemiało żadnego znaczenia bo jestem tylko kolejną głupią nastolatką.

Szpaq





filifionka : :
15 grudnia 2003, 21:23
hehe...kobieto,dawno tu nie byłam,ale te twoje ostatnie wpisy są rozwalające! Depresja zimowa? Ostatni akapit jest najlepszy, wprost z życia wzięty!! (hę,skąd ja to znam?) A co do sylwestra... Słyszałam o tym autobusie do geanta... piwnica... wycieczka: witawa-centrum gdyni-płyta redłowska... taaa... chyba dzisiaj nie zasnę... "SŁUSZNIE"

Dodaj komentarz