| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
nagle ogarneła mnie niemożliwa wprost chandra, przekonanie że nic mnie ciekawego w życiu nie czeka i będe tylko siedziec na dupie i sie nudzić przez najbliższe 60 lat tak jak dzisiaj.
chyba jest to spowodowane brakiem jakiegokolwiek pierwiastka męskiego w moim życiu osobistym.
zwała
Już tuż tuż już koniec!!Jak ja sie ciesze że nareszcie wakacje i upragniony odpoczynek!
A we wtorek bal!
A jutro impreza!
A to moja strona z rysunkami, gdyby ktos był zainteresowany: vintagecatclub.kropeczka.pl
A teraz coś zeżrę, spać i jutro fru na próbe!
Szpak.
Palce mniem siem zjechały całkowicie, bo grać być przez 4 godziny nontoper ;(.
Oczywiście na Chwarznie, a jak jechaliśmy to cały gryf wystawał przez okno, i sie modliłam żeby jakaś ciężarówka nas nie wyprzedziła...
noo juz niedługo bedziecie mogli zobaczyc moje piekne zdjecia na stronie zespołu jazzpol.neostrada.pl no i tyle.
No.
Impreza nie wypaliła i byłam zła.
I kurde nienawidze Kweli.A jednocześnie ją kocham bo mi pozwoliła odpowiadac w poniedziale.Ale i tak ją nienawidze.
Tak.
Szpak.
Ps. Jaśmin (22:27)Byłam na probie mojego nowego zespołu.Nic nie wiedziałam o tych ludziach, znałam tylko wokalistkę, jako daleką znajomą.Reszty na oczy nie widziałam.Kazali mi pojechac na Chwarzno.
No dobra.
Siedze na przystanku.
Czekam.
Czekam.
Przychodzi dwóch ludzi.Patrzą się na mnie.Ja na nich.Idą sobie.
Czekam.
Czekam.
Znowu przychodzą.Jeden podchodzi do mnie i zadaje pytanie: "Czy ty umiesz grać na kontrabasie?".
No to poszłam z nimi.Gościu miał strych a na nim mnostwo sprzętu i ogólnie mowiąc grali...zajebiście i boje sie że nie podołam :((((.
W każdym razie bede jeździć tam z kontrabasem (samochodem oczywiście) na próby :].Zyccie mi powodzenia :>.